Radość z obecności maluszka psują Ci przebarwienia po ciąży? Walczy z nimi wiele młodych mam, ponieważ, mimo że są niegroźne, to plamki na twarzy wpływają na nasze poczucie piękna i satysfakcji.
Można jednak się ich pozbyć - i to skutecznie! Zazwyczaj stosowanie odpowiednich preparatów w domu wystarcza, a tylko w bardzo trudnych przypadkach trzeba skorzystać ze wsparcia dermatologa lub kosmetologa.
Jak rozjaśnić przebarwienia? Z dobrym serum.
Zacznijmy jednak od początku. W trakcie ciąży kobieta doświadcza zaburzeń gospodarki hormonalnej: przede wszystkim w organizmie wytwarza się zwiększona ilość estrogenu. Ten hormon pobudza część melantocytów do zwiększonej pracy, i w efekcie skóra produkuje więcej melaniny. To właśnie sprawia, że skóra przyszłej mamy jest podatna na promienie UV, a kiedy w dodatku nie zabezpieczamy się przed słońcem kremem z filtrem, to na twarzy pojawiają się plamy.
Typowo w trakcie ciąży pojawia się ostuda, którą czasami nazywamy „maską ciążową”. Są to przebarwienia, często ciemnobrązowe, które powstają poprzez nagromadzenie się barwnika w określonych obszarach twarzy. Zazwyczaj jest to wokół ust, na czole, na skroniach. Ale mogą również pojawić się na dłoniach czy dekolcie, tam, gdzie ciało jest nieosłonięte przed promieniami UV.
Po połogu hormony wracają do normy i to jest moment, w którym warto zacząć walkę z przebarwieniami. Dobrze jest sięgnąć najpierw po najtańszy sposób - serum rozjaśniające. Rynek oferuje wiele preparatów, od silnych po łagodne, od punktowych po przeznaczone do nakładania na całą twarz. Niektóre należy wspomóc peelingami wybielającymi. Wszystko trzeba wyczytać w ulotce i stosować się do instrukcji.
Wiele kosmetyków na przebarwienia ma w składzie witaminę C, kwasy czy hydrochinon i działają głównie na dwóch obszarach: złuszczania oraz rozjaśniania. Taka kuracja może być bardzo agresywna dla skóry, dlatego bezwzględnie należy chronić twarz kremem z filtrem UV, aby nie przyczynić się do powstania nowych plam.
Czy trzeba tak bardzo ingerować w homeostazę organizmu? Nie! Po ciąży nasza skóra zasługuje na delikatność, a nie na agresywne złuszczanie.
Serum do twarzy Sophie Skin No. 3 redukuje przebarwienia, wyrównuje koloryt skóry, zmniejsza zaczerwienienia, ale przede wszystkim działa rewitalizująco na skórę. Obok witaminy C znajdziemy tu kwas hialuronowy, skwalan i witaminę E, które wspólnie nawilżają, ujędrniają i koją.
Bo skoro skórę dziecka traktujemy łagodnie, to czemu skóra mamy ma być gorzej zaopiekowana?
Wykorzystujemy pliki cookies do funkcji serwisu, analizy ruchu i marketingu. Akceptacja oznacza zgodę na zapisywanie ich na Twoim urządzeniu. Możesz wycofać zgodę w dowolnym momencie poprzez usunięcie plików cookies z przeglądarki na Twoim urządzeniu.
Niezbędne pliki cookies, które są kluczowe dla prawidłowego funkcjonowania naszej strony internetowej.
Analityczne pliki cookie pomagają nam śledzić ruch na stronie, analizować popularność i poprawiać wydajność sklepu. Bez ich użycia nie będziemy w stanie monitorować Twoich wizyt.
Google Analytics
Reklamowe pliki cookie dostosowują reklamy do Twoich zainteresowań na naszej i innych stronach. Nie przechowują Twoich danych osobowych, ale identyfikują Twoją przeglądarkę. Jeśli nie zgodzisz się na ich użycie, reklamy nie będą dopasowane do Twoich preferencji.
Google Analytics